Death Stranding to bez wątpienia jedna z najgłośniejszych gier ostatnich miesięcy i zarazem pierwsza gra Hideo Kojimy jaką tworzył po rozstaniu z Konami. W niedawno opublikowanym wywiadzie, Kojima poruszył temat możliwej kontynuacji gry.
Podczas rozmowy z serwisem Variety, Kojima mówił o swojej przyjaźni z Normanem Reedusem i o tym, że chce z nim dalej współpracować. Kojima zdradził, że rozważa stworzenie Death Strangind z udziałem Reedusa, jednak zaczynałby od zera. Oznacza to, że nie byłaby to bezpośrednia kontynuacja pierwszej gry. Nie podał jednak żadnych szczegółów ani pomysłów. Chociaż nie przeszkadzało mu to opowiedzieć historii o tym jak kot Reedusa wymiotował.
Zobacz: Death Stranding i Horizon: Zero Dawn łączy nie tylko silnik. Podpowiadamy jak zdobyć hologram…
Kolejną ciekawostką jest udział Helen Mirren w imprezie z okazji premiery gry. Jak się okazało pasierb aktorki, Alex Hackford, pracował nad grą jako szef Creative Music Affairs.,
https://www.instagram.com/p/B4iIsdJKyne
Kojima niedawno zasugerował również na Twitterze, ze może powrócić do produkcji anulowanego horroru w którym wystąpiłby również Norman Reedus. Ostatecznie Kojima oficjalnie nie ogłosił żadnej gry. Deatyh Straing w połowie grudnia otrzyma dużą aktualizację.