Strona głównaMobileAktualnościPokemon GO – sprawa sądowa zmusza Niantic do wprowadzenia zmian

Pokemon GO – sprawa sądowa zmusza Niantic do wprowadzenia zmian

Minęły już ponad 3 lata od premiery gry mobilnej Pokemon GO. Przez ten czas doczekała się ona sporu zmian i aktualizacji. Wkrótce dojdzie kolejna, ale tym razem wymuszona przez sprawę sądową. Dotyczy ona Gymów i PokeStopów.

Sprawa miała swój początek właśnie 3 lata temu, krótko po premierze Pokemon GO. Na pewno część z Was pamięta, jak wielkim zainteresowaniem cieszyła się produkcja. Niemal każdego dnia dało się usłyszeć w wiadomościach i serwisach informacyjnych o kolejnym wypadku z powodu nieuważnej gry, czy nawet kilkudziesięciu osobach przebiegających przez autostradę w pogoni za rzadkim stworkiem. Co prawda tak od dawna już nie jest, ale wciąż niektórzy miłośnicy Pokemon GO mogą być uciążliwi dla innych osób.

Zobacz: Pokemon GO – 5. generacja nadchodzi

Właśnie dlatego w 2016 roku do sądów na całym świecie napłynęło mnóstwo zgłoszeń o niszczenie mienia przez fanów Pokemon GO. Wszystkiemu winne były Gymy i PokeStopy zlokalizowane na osiedlach lub blisko domów. Niektóre znajdowały się wręcz na terenie niektórych posesji. Rzecz w tym, że właściciele nie mogli nic z tym zrobić. Pozostawało im jedynie zgłaszanie szkód i ewentualna walka o odszkodowanie. Ale, po 3 latach, Niantic zostało zmuszone do wprowadzenia zmian.

Zobacz: Pokemon Sword and Shield – już nie złapiemy ich wszystkich

Od teraz każdy, kto mieszka w promieniu 40 metrów od PokeStopa lub Gyma, może złożyć wniosek o jego usunięcie. Jeśli zostanie on rozpatrzony pozytywnie, to punkt na mapie Pokemon GO zostanie usunięty w ciągu 5 dni. Ale to nie jedyna zmiana. Tego typu punkty będą też niedostępne w publicznych parkach w godzinach wieczornych. Wszystko z powodu bezpieczeństwa.

Bądź na bieżąco

Obserwuj GamingSociety.pl w Google News.

SourcePPE.pl
Damian Jaroszewski
Damian Jaroszewski
Redaktor prowadzący, szef działów esport i hardware

ZOSTAW ODPOWIEDŹ