Strona głównaRecenzjeAkcesoriaMonitor iiyama ProLite XUB3493WQSU – recenzja giganta z matrycą IPS

Monitor iiyama ProLite XUB3493WQSU – recenzja giganta z matrycą IPS

Od dłuższego czasu w codziennej pracy korzystam z dwóch, a nawet trzech monitorów jednocześnie. A może lepiej skorzystać z jednego, ale dużego monitora? Dzisiaj będziemy mieli się okazję o tym przekonać za sprawą 34-calowego monitora iiyama ProLite XUB3493WQSU, który trafił do mnie na biurko i zastąpił dwa 24-calowce.

Markę iiyama darzę dużym sentymentem, głównie ze względu na to, że moje dwa pierwsze monitory nosiły logo tej firmy i służyły mi dzielnie przez wiele lat. Dzisiejszy test potraktuję również jako porównanie zmian jakie zaszły na przestrzeni ponad 10 lat. Ale, dość tego wspominania bo monitor stygnie.

Bohaterem dzisiejszej recenzji jest iiyama ProLite XUB3493WQSU, 34-calowy ultrapanoramiczny monitor wyposażony w matrycę IPS z podświetleniem W-LED. Producent reklamuje go jako idealne narzędzie do pracy, które jednocześnie docenią gracze.

Żeby tradycji stało się zadość, na początek przyjrzyjmy się parametrom technicznym urządzenia podanym przez producenta:

  • Producent: iiyama;
  • Model: ProLite XUB3493WQSU;
  • Przekątna: 34”, 86,7 cm;
  • Proporcje obrazu 21:9;
  • Rodzaj matrycy: ADS-IPS, haze 25%;
  • Rozdzielczość: 3440 x 1440 @ 75Hz HDR
  • Jasność: 400 cd/m2;
  • Kontrast statyczny: 1000:1;
  • Kontrast ACR: 80M:1;
  • Czas reakcji: 4ms G2G;
  • Kąty widzenia: poziomo/pionowo 178°/178°, lewo/prawo 89°/89°, góra/dół 89°/89°;
  • Kolory: 16,7 mln 8bit (sRGB: 100%, NTSC: 74%);
  • Synchronizacja pozioma: 30 – 115 kHZ;
  • Synchronizacja pionowa: 48 – 75 Hz;
  • Powierzchnia robocza: 799,8 x 334,8 mm, 31,5” x 13,2”;
  • Plamka: 0,233mm;
  • Złącza: 2 x HMDI 2.0, 1 x DisplayPort 1.2, Hub 2 x USB 2.0, wyjście słuchawkowe, gniazdo zasilania;
  • Wbudowane głośniki: 2 x 5W;
  • Dodatkowe: PIP, PBP, ECO, Tryby obrazu, X-Res, i-Style Colour, Redukcja koloru niebieskiego;
  • Regulacja: pionowo, obrót, pochylenie;
  • VESA: TAK: 100x100mm;
  • PIVOT: NIE;
  • Freesync: TAK;
  • Wymiary: 817 x 415 x 230 mm;
  • Masa: 9,5 kg;
  • Dodatkowe: przewód zasilający, przewód USB, przewód HDMI, przewód DP, instrukcje;
  • Cena: 1949 złotych;

[nextpage title=”Wygląd”]ProLite XUB3493WQSU to tak zwana konstrukcja bezramkowa. W rzeczywistości fizyczne ramki po bokach monitora mają po około 2 milimetry. Na samej matrycy, po bokach oraz na górze, pozostaje również przestrzeń około 7mm, na której nie jest wyświetlany obraz. Nie przeszkadza to oczywiście w żaden sposób podczas korzystania, matryca jest na tyle duża, że nie jest to odczuwalne, a w zasadzie przydaje się do odcięcia monitora od reszty otoczenia. Dolna ramka ma około 2 cm grubości, na jej środku zostało umieszczone logo iiyama, po prawej stronie znajduje się panel sterowania menu ekranowym. Fizyczne przyciski ulokowane są na tylnej ścianie monitora. Do dyspozycji mamy 5 przycisków – 4 do nawigacji po menu oraz włącznik.

We wcześniej testowanych monitorach wielkogabarytowych dolna ramka miała tendencję od odstawania od matrycy. W przypadku ProLite XUB3493WQSU nie ma tego typu niedoróbek, jest ciasno i równo. Obudowa monitora wykonana jest z czarnego tworzywa dobrej jakości, o delikatnej w dotyku fakturze, poza tym nie pozostają na niej odciski palców. Tym samym monitor idealnie wpasuje się zarówno do pokoju gracza jak i do biura, chociaż tak wielka jednostka potrzebuje sporo miejsca na biurku. Szerokość matrycy to 81,5cm, a wysokość 36,5cm. Tak duża matryca wymaga również solidnej podstawy, której wymiary wynoszą 30 x 23cm, ta z kolei połączona jest z monitorem za pomocą ramienia wyposażonego w przepust na przewody, ułatwiający ukrycie kabli. Cała konstrukcja jest dobrze spasowana i nie trzeszczy podczas regulacji położenia.

ProLite XUB3493WQSU daje szeroki zakres regulacji w zakresie góra/dół – 130 mm, lewo/prawo po 45° oraz pochylania matrycy w przód 3° i tył 22°. Niestety, pomimo tego, że monitor fabrycznie zapakowany jest z ramieniem wykręconym o 90 stopni, to funkcja PIVOT . Jest to także zachowanie kwestii bezpieczeństwa i unikanie ryzyka przewrócenia się monitora. Ze względu na gabaryty podstawki, alternatywnym rozwiązaniem podczas instalacji będzie skorzystanie ze wspieranego przez monitor standardu VESA i zawieszenie go na ścianie lub uchwycie do monitora. Dzięki temu zyskamy dodatkowe miejsce jakie zajmowane jest przez solidną stopę.

Na tylnej ścianie urządzenia znajdziemy porty wejść i wyjść. Monitor został wyposażony w dwa wejścia HDMI 2.0, jeden DisplayPort 1.2 i gniazdo zasilania. Nie zabrakło również wejścia USB B do podłączenia huba USB z dwoma portami 2.0, obok nich umieszczone zostało gniazdo słuchawkowe.

[nextpage title=”Menu ekranowe OSD”]Po menu ekranowym nawigujemy za pomocą przycisków znajdujących się po prawej stronie obudowy monitora. Menu zostało podzielone na 8 zakładek: Obraz, Kolor, PiP, Wybór wejścia sygnału, Audio, Język, Ustawienia OSD, Ustawienia. Poniżej omówię tylko te najważniejsze.

W zakładce Obraz możemy regulować parametry wyświetlanego obrazu, takie jak Jasność, Kontrast, Ostrość, Overdrive (regulujący czas reakcji matrycy), ACR (podbijający kontrast obrazu), tryb ECO, redukujący podświetlenie matrycy oraz tryb X-Res – poprawiający ostrość krawędzi.

Zakładka Kolor pozwala na regulację barw oraz wybór jednego z predefiniowanych profili m.in. Gry, Filmy, Tekst, Krajobraz. W zakładce tej możemy regulować również poziom redukcji niebieskiego światła, co jest przydatne zwłaszcza wieczorem i w nocy, dzięki czemu oczy nasze oczy mniej się męczą.

Kolejna zakładka PiP/PbP pozwala na ustawienie parametrów wyświetlania jednoczenie obrazów pochodzących z dwóch wejść. Dzięki funkcji PiP możemy mieć stały podgląd na obraz z drugiego wejścia, wyświetlany w formie małego ekranu w jednym z rogów.

W przypadku opcji PbP powierzchnia robocza ekranu dzielona jest pomiędzy dwa źródła obrazu.

[nextpage title=”Testy”]Testy matrycy zostały wykonane przy użyciu kalibratorów 1i Display Pro oraz Spyder 5 Pro. ProLite XUB3493WQSU został wyposażony w matrycę IPS o przekątnej 34 cale, wyświetlającej obraz w rozdzielczości 3440 x 1440 pikseli z odświeżaniem 75Hz. Deklarowany czas reakcji G2G wynosi 4ms. Według informacji producenta jasność matrycy wynosi 400 nitów, a kontrast statyczny 1000:1.

Przed rozpoczęciem testów monitor został przywrócony do ustawień fabrycznych i działał ponad 2 godziny, aby był dobrze wygrzany. Pierwszy z testów został wykonany przy ustawieniu jasności i kontrastu na wartości 50%. Dla tych ustawień luminancja matrycy wynosiła 178 nitów. Punkt bieli znalazł się w punkcie 6575K przy wzorcowych 6500K. Natywny kontrast wynosił 706:1.

Przy podbiciu jasności do 75% uzyskano wynik 261 nitów, kontrast 1037:1 i temperaturę bieli 6544K.

Jasność 100% i mamy 329 nitów, kontrast 1303:1 i temperatura bieli 6560K.

W dalszych krokach sprawdziłem predefiniowane ustawienia dla Gier – luminancja 360 nitów, punkt bieli 6518K i kontrast 1426:1.

W trybie Film luminancja wynosiła 222 nity, punkt bieli 6494K oraz kontrast 880:1.

W kolejnym kroku wykonałem pomiary równomierności podświetlenia matrycy weryfikowane w 9 punktach. W przypadku prawego środka oraz prawego dołu wyniki względem centrum matrycy różniły się, dając ciemniejszy obraz odpowiednio o 12 i 16%. Gołym okiem nie jest to zauważalne ani na obrazie statycznym, ani dynamicznym.

Przy pomocy kalibratora Spyder 5 Pro dokonałem pomiaru gamutu, czyli pokrycia wyświetlanych barw zgodnie ze wzorcem. Dla przestrzeni barw sRGB pokrycie wynosiło 97%, co oznacza, że XUB3493WQSU jest monitorem szytym na miarę do oglądania filmów oraz grania. Nieco gorzej wypada pokrycie przestrzeni AdobeRGB, które wynosi 75%. Jednak pamiętajmy, że nie jest to monitor dla grafików, dla których najważniejsza jest właśnie ta przestrzeń barwna. Dla obróbki zdjęć w warunkach domowych w zupełności jednak wystarczy. Przestrzeń NTSC pokrywała się w 70%. Najnowsza wersja oprogramowania pozwala na weryfikację zgodności z przestrzenią P3, dla której pokrycie wynosiło 76%.

Testy z wykorzystaniem plansz kontrolnych pokazują, że kolory są od siebie dobrze odcięte, a przejścia w gradientach płynne. W przypadku szybkich przejść pomiędzy czernią a bielą widoczne są powidoki, jednak nie jest to zauważalne podczas gry. Wyświetlany tekst jest wyraźny i czytelny. Barwy są żywe i czyste.

Podczas grania można zauważyć lekkie smużenie, czego niestety nie da się uniknąć w przypadku matryc IPS. Nie pomaga tu odświeżanie 75Hz i tryb Overdrive. Najlepiej zjeść z odświeżaniem do 60Hz i uruchomić Overdrive na poziom +2. Sprawdza się to zwłaszcza z konsolą, zwłaszcza w połączeniu z trybem HDR.

Zużycie energii podczas pracy na ustawieniach fabrycznych wynosiło 26,5 W, co jest pozytywnym zaskoczeniem, biorąc pod uwagę gabaryty monitora. W trybie Gra pobór mocy wzrasta do prawie 44 W, w trybie standardowym z ustawieniem na 100% jasności jest o jeden wat mniejsza. Monitor miał jednak jedną troszeczkę irytującą przypadłość gdy znajdował się w stanie czuwania. Po wyłączeniu komputera i konsoli, monitor co chwilę wybudzał się informując o braku sygnału. Takie zachowanie wymagało jego wyłączenia.

ProLite XUB3493WQSU wyposażony jest w dwa głośniki o mocy 5W. Możemy traktować je jako miły dodatek, zwłaszcza w przypadku gdy nie chcemy inwestować w osobne głośniki lub nie mamy słuchawek. Trzeba przyznać, że pomimo 5W mocy zaskakują swoją głośnością. Dźwięk jest czysty i wyraźny. Odczuwalny jest za to brak głośnika niskotonowego, basy są dość mocno spłycone jednak głośniki w zupełności wystarczą do grania czy oglądania filmów.

[nextpage title=”Podsumowanie i ocena”]iiyama ProLite XUB3493WQSU w codziennej pracy zdecydowanie może zastąpić dwa monitory, i – co ciekawe – jednocześnie pozwala zaoszczędzić trochę miejsca i prądu. Matryca o rozdzielczości 3440 x 1400 UWQHD i proporcjach 21:9 to istny poligon, który daje nam „hektary” powierzchni roboczej. Docenią to zarówno osoby pracujące jak i gracze. Możliwość odpalenia gier w trybie ultrawide robi niesamowite wrażenie. Matrycę IPS ze wsparciem HDR docenią zwłaszcza miłośnicy filmów i posiadacze Xboxa. Biorąc pod uwagę stare monitory producenta z jakich korzystałem lata temu, technicznie firma pokonała kolejny szczyt.

Monitor dzięki dwóm wejściom HDMI oraz jednemu DisplayPort pozwala na jednoczesne podłączenie zarówno komputera i konsol lub dekodera TV czy innego odtwarzacza. A dzięki funkcji wyświetlania jednocześnie obrazu z dwóch wejść, możemy zajmować się pracą i np. oglądać TV  lub grać, w zależności od tego na czym nasza praca polega. Wbudowane głośniki dają dźwięk czysty i wyraźny jednak i grają nadzwyczaj głośno. Przyczepić można się jedynie do spłyconych basów, ale nie oszukujmy się – to monitor, a nie TV czy zestaw kina domowego.

Konstrukcja jest stabilna i solidna. Jakość zastosowanych materiałów jest wysoka a elementy są dobrze ze sobą spasowane. Złożenie zestawu w całość nie wymaga narzędzi i jest bajecznie proste. Monitor waży zaledwie 9 kg, co jest dość zaskakujące jak na te gabaryty. Ze względu na wielkość podstawki, warto rozważyć zawieszenie monitora na wysięgniku.

Wyświetlany obraz jest czysty, wyraźny i głęboki zarówno w grach, filmach jak i podczas pracy czy surfowania po Internecie.

Ocena 9/10

Zalety

  • Matryca 34” IPS z podświetleniem W-LED
  • Rozdzielczość 3449 x 1440 pikseli (UWQHD)
  • proporcje 21:9
  • Gamut RGB 97% idealny do oglądania filmów oraz grania
  • Wbudowane głośniki
  • Jakość materiałów
  • Stosunek ceny do jakości i rozmiarów
  • Dodatkowy port HDMI
  • HUB USB
  • Możliwość regulacji nachylenia i obrotu
  • Przepust na kable
  • Niskie zużycie energii
  • Cena – jeden z najtańszych na rynku monitorów 34-calowych UWQHD, z powodzeniem zastąpi dwa monitory
  • Funkcja PbP i PiP
  • FreeSync

Wady

  • Cena – jednak trzeba zapłacić prawie 1950 złotych
  • Nie jest mój

[foogallery id=”1110164″]

Bądź na bieżąco

Obserwuj GamingSociety.pl w Google News.

SoSlowGamer
SoSlowGamer
Redaktor, szef działu retro

1 KOMENTARZ

ZOSTAW ODPOWIEDŹ