Strona głównaRecenzjeHardwareZotac Gaming GeForce RTX 2070 AMP Extreme Core – test karty graficznej

Zotac Gaming GeForce RTX 2070 AMP Extreme Core – test karty graficznej

Mieliśmy już okazję przetestować kartę graficzną Zotac Gaming GeForce RTX 2070 AMP Extreme. Teraz przyszła kolej na jej nieco słabszą odsłonę, która w nazwie ma dodane Core. Jak duże będą różnice między nimi? Czas się przekonać.

Nvidia GeForce RTX 2070 to w tym momencie jedna z najbardziej opłacalnych konstrukcji. W cenach zaczynających się od około 2300 złotych możemy w tym momencie kupić model, który cechuje się wydajnością porównywalną do GTX 1080. To pozwala na granie w rozdzielczościach wyższych niż tylko Full HD i to przy maksymalnych lub bardzo wysokich detalach. Model Zotac Gaming GeForce RTX 2070 AMP Extreme Core nie jest oczywiście konstrukcją referencyjną, ale ma niższe taktowania ot chociażby swojego odpowiednika bez „Core” w nazwie.  Jak duży będzie to miało wpływ na wydajność?

[nextpage title=”Specyfikacja”]

Jak już wspominałem, Zotac Gaming GeForce RTX 2070 AMP Extreme Core to model niereferencyjny. Oznacza to między innymi zastosowanie wyższego taktowania rdzenia graficznego. W przypadku tego modelu mówimy o 1410 MHz w trybie bazowym i maksymalnie 1815 MHz w trybie Boost. Ten drugi wskaźnik to aż o 205 MHz więcej niż w modelach referencyjnych, ale zarazem o 45 MHz mniej niż w wersji bez „Core”, którą mieliśmy okazję testować wcześniej. Ale to nie jedyne zmiany. Wyższy zegar ma ustawiona również pamięć. W tym przypadku jest to 1800 MHz, co przekłada się na przepustowość na poziomie 461 GB/s. Z powodu tych zmian TDP karty zwiększyło się do 225 W i Zotac rekomenduje wykorzystywanie zasilaczy o mocy przynajmniej 550 W. Pozostała specyfikacja jest standardowa i obejmuje 2304 jednostki CUDA, 144 TMU, 64 ROP, 36 rdzeni RT oraz 288 Tensor.

  • Rdzeń: TU106-400A (GeForce RTX 2070 8 GB),
  • Taktowanie GPU: 1410 / 1815 MHz,
  • Proces technologiczny: 12 nm FinFET,
  • Pamięć: 8 GB GDDR6 14 Gbps,
  • Szyna pamięci: 256-bitowa,
  • Przepustowość pamięci: 461 GB/s,
  • Rzeczywiste taktowanie pamięci: 1800 MHz,
  • Jednostki CUDA: 2304,
  • Jednostki TMU: 144,
  • Jednostki ROP: 64,
  • Interfejs: PCI-Express 3.0 x16,
  • Złącza: 3 x DisplayPort 1.4, 1 x HDMI 2.0b, 1 USB-C,
  • Zasilanie: 6- i 8-pinowa wtyczka PCIe,
  • TDP: 225 W,
  • Rekomendowany zasilacz: 550 W,
  • Wymiary: 308 x 113 x 57 mm (2,5 slota),
  • Cena: około 2650 zł.

[nextpage title=”Wygląd i budowa”]

Pod względem budowy otrzymujemy to samo, co w modelu Zotac Gaming GeForce RTX 2070 AMP Extreme. W gruncie rzeczy mógłbym Was odesłać do tamtego tekstu, ale świadczyłoby to o sporym lenistwie, a do tego przyznać się nie chce (chociaż leniem jestem). Dlatego spieszę poinformować, że testowany model to spora konstrukcja. Całkowita długość to 308 mm. To „wina” chłodzenia, które wystaje poza laminat karty. Cały mechanizm składa się z trzech wentylatorów o średnicy 90 mm każdy. Pod nimi znajduje się dwuczęściowy, aluminiowy radiator oraz pięć rurek cieplnych, które – niestety – nie stykają się bezpośrednio z rdzeniem graficznym. Zamiast tego mamy standardową miedzianą podstawę. Tył karty to aluminiowy backplate z prostym napisem.

Karta ma trzy złącza DisplayPort 1.4 oraz po jednym HDMI 2.0b i USB-C. To standardowy zestaw dla wszystkim urządzeń z serii RTX. Niewielu producentów decyduje się na zmianę, a szkoda, bo w mojej ocenie lepszym wariantem byłoby zrezygnowanie z przynajmniej jednego DisplayPort na rzecz drugiego HDMI. Ale nie oszukujmy się – nie jest to jakiś wielki problem. Niewielką wadą są też wentylatory, które nie działają w trybie półpasywnym. To oznacza, że nawet przy niskich temperaturach pracy przez cały czas będą się kręcić.

[nextpage title=”Platforma testowa”]

Nasza platforma testowa na lata 2018/2019 nie zmieniła się od czasów ostatnich testów. Wszystkie laboratoryjne testy sprzętu wykonujemy z jej pomocą, by mieć pewność, że wyniki będą porównywalne. Serdecznie dziękujemy wszystkim partnerom Gaming Society, dzięki którym mogło powstać to narzędzie! Dokładna specyfikacja prezentuje się następująco:

Procesor Intel Core i7-8700
Chłodzenie SilentiumPC Fortis 3 HE1425 v2
Płyta główna MSI Z370 Gaming Pro Carbon
Pamięć RAM Patriot Viper LED Red DDR4 3000 MHz
Karta graficzna Zotac Gaming RTX 2070 AMP Extreme Core
Dysk 1 Patriot Hellfire M.2 SSD 480 GB
Dysk 2 Western Digital Blue SSD SATA 1 TB
Zasilacz Silentium PC Supremo FM2 80 PLUS Gold 750 W
Obudowa Streacom BC1 Benchtable
Monitor AOC G2460PG 144 Hz, AOC U3277FWQ 4K
System Windows 10 64 bit

[nextpage title=”Testy w benchmarkach”]

Do testów wykorzystaliśmy dwa popularne benchmarki – 3DMark oraz Unigine Superposition. Tutaj testy również przeprowadziliśmy 3 razy, a następne z uzyskanych wyników wyciągnęliśmy średnią arytmetyczną. Dodatkowo użyliśmy Final Fantaxy XV Benchmark, aby sprawdzić wpływ technologii Nvidia DLSS.

[nextpage title=”Testy w grach”]

Standardowo Zotac Gaming GeForce RTX 2070 AMP Extreme przetestowaliśmy zarówno w rozdzielczości Full HD, czyli 1920 x 1080 pikseli, jak i 4K Ultra HD, czyli 3840 x 2160 pikseli. W całym procesie wykorzystujemy najwyższe ustawienia graficzne z wyłączoną synchronizacją pionową. W każdej grze test przeprowadzamy za każdym razem w dokładnie tej samej scenie/lokacji, aby porównanie było jak najbardziej wiarygodne. Użyliśmy do tego następujące gry: Wiedźmin 3: Dziki Gon, Battlefield 1, Fortnite, F1 2018, Anthem, Resident Evil 2 oraz Rise of the Tomb Raider. Wyniki prezentują się następująco:

[nextpage title=”Zużycie energii, kultura pracy i temperatura”]

Kartę przetestowaliśmy również pod kątem zużywanej energii, przy czym pod uwagę bierzemy całą platformę. Test przeprowadzamy pod obciążeniem i wybieramy najczęściej pojawiającą się liczbę na naszym wskaźniku. Do testów temperatury wykorzystujemy program AIDA64 Extreme (pod obciążeniem) i HWMonitor. Z kolei ciśnienie akustyczne, czyli po prostu generowany hałas mierzymy urządzeniem Volcraft SL-100 w odległości około 15 cm od karty graficznej.

[nextpage title=”Podsumowanie”]

Jak widać po wynikach testów Zotac Gaming GeForce RTX 2070 AMP Extreme Core wypada minimalnie gorzej od modelu bez „Core” w nazwie. Ale to żadne zaskoczenie. W końcu mamy tutaj do czynienia z praktycznie identyczną kartą, która jest tylko trochę niżej taktowana. To z kolei przekłada się na lepszą kulturę pracy, czyli mniej generowanego hałasu i chłodniejszy rdzeń graficzny. Zużycie energii również jest minimalnie niższe. W ogólnym rozrachunku testowana karta to bardzo udana konstrukcja. Cechuje się solidną wydajnością, ma dobry system chłodzenia i nie kosztuje majątku. Dodatkowe 300 zł za dobry model niereferencyjny to kwota, którą warto wydać.

Ocena 8/10

Zalety

  • dobra wydajność,
  • kultura pracy,
  • nawet 5 lat gwarancji,
  • ray tracing i DLSS.

Wady

  • wentylatory z trybem aktywnym,
  • spore rozmiary.

[foogallery id=”696772″]

Bądź na bieżąco

Obserwuj GamingSociety.pl w Google News.

Damian Jaroszewski
Damian Jaroszewski
Redaktor prowadzący, szef działów esport i hardware

ZOSTAW ODPOWIEDŹ